Unia Europejska
|
![]() |
|
|
![]() |
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
Idea zjednoczonej Europy ma bardzo długie tradycje. Wraz z upadkiem Zachodniego Cesarstwa Rzymskiego w 476 roku powstała myśl by Europa na powrót była zjednoczona. Dlatego Karol Wielki w konsekwencji wzmacniania Imperium Frankońskiego doprowadził do restytucji Cesarstwa Rzymskiego (Restitutio Imperii Romanum). Po jego śmierci, w 962 roku uniwersalistyczne zadanie przejęło Święte Cesarstwo Ottona I. Jednakże Europa parła w stronę dezintegracji. Ideałem nie była wspólnota, lecz suwerenność. Na taki stan rzeczy wpływ miało wiele różnorodnych czynników. Przede wszystkim emancypacja polityczna możnowładztwa, które wspomagane rozwojem prawa feudalnego dążyło do uzyskania coraz większej wolności politycznej i ekonomicznej. Drugim czynnikiem, moim zdaniem, był rozwój świadomości narodowej. Oczywiście owa świadomość w żadnym wypadku nie przypominała tej z XIX i początku XX wieku, ale mimo to była znaczącym krokiem naprzód w porównaniu z czasami starożytnymi i wczesnym średniowieczem. Mimo to wielu myślicieli, jak i mężów stanu widziało Europę zjednoczoną.
W 1930 roku, Aristide Briand, francuski minister spraw zagranicznych wystąpił z memorandum, w którym proponował utworzenie stowarzyszenia państw europejskich o charakterze federacyjnym pod nazwą: System Europejskiej Unii Federalnej. Unia miała działać w obrębie Ligi Narodów. Respektowała suwerenność państw członkowskich i nie zawierał żadnych elementów ponadnarodowych. Projekt był rozpatrywany na forum Ligi Narodów, jednakże odszedł w niepamięć z powodu wzrastającego napięcia międzynarodowego. Po drugiej wojnie światowej temat integracji Europy podjęty został przez Winstona Churchilla, który w 1946 roku w Zurychu zaproponował utworzenie Stanów Zjednoczonych Europy. W skład tej organizacji nie miała wejść Wielka Brytania, którą Churchill widział jako łącznika pomiędzy interesami Europy a interesami Stanów Zjednoczonych. Lata po II wojnie światowej sprzyjały integracji. Wzrastająca wrogość pomiędzy krajami Europy zachodniej a krajami Europy wschodniej (a raczej konflikt na linii USA - ZSRR), oraz strach społeczeństw Europy zachodniej przed ZSRR doprowadziły do zintensyfikowania prac nad projektami integracji. Jednocześnie Stany Zjednoczone bardzo przychylnie spoglądały na dążenia zjednoczeniowe w Europie zachodniej, ponieważ wzmocnienie gospodarcze jak i polityczne Europy było zgodne z ich planami. Na rozpoczęcie integracji wpływ miało też wiele innych, nie mniej ważnych czynników jak np. chęć odbudowania pozycji mocarstwa przez Francję, a także pragnienie uregulowania stosunków z Niemcami.
Unia Zachodnia i Unia Zachodnioeuropejska
Pakt Atlantycki (Organizacja Traktatu Północnego Atlantyku - NATO4 )
Rada Europy Wszystkie powyższe organizacje międzynarodowe ułatwiały jednoczenie się, poprzez współpracę państw Europy zachodniej w wielu płaszczyznach.
Budowa Wspólnot Europejskich
Europejska Wspólnota Węgla i Stali W takiej atmosferze, generalnie sprzyjającej zjednoczeniu, francuski minister spraw zagranicznych Robert Schuman, w dniu 9 maja 1950 roku wystąpił z oświadczeniem, w którym proponował połączenie przemysłów węgla i stali Francji i Niemiec (a także innych państw) oraz podporządkowanie ich organowi ponadnarodowemu. Oświadczenie nie pozostało bez odpowiedzi. Niemal rok później, 18 kwietnia 1951 roku podpisano w Paryżu Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Węgla i Stali (European Coal and Steel Community ECSC; Communauté européenne du Carbon et de l'Acier C.E.C.A). Traktat podpisało sześć państw: Francja, Belgia, Holandia, Luksemburg, RFN i Włochy, a wszedł w życie 23 lipca 1952 roku. Został zawarty na 50 lat od dnia, w którym wszedł w życie, co oznacza, że w 2002 roku utraci swą ważność. W 1991 roku Komisja Wspólnot opowiedziała się za jego wygaśnięciem w tym terminie, co oznacza przejęcie jego zadań przez Wspólnotę Europejską.
Europejska Wspólnota Gospodarcza i Europejska Wspólnota Energii Atomowej 5 sierpnia 1955 roku zawarte zostało Europejskie Porozumienie Płatnicze, ale wkrótce się okazało, że nie jest możliwa dalsza integracja bez rozwiązania problemów z cłami, czyli bez utworzenia unii celnej (vide powstawanie II Rzeszy). Dwa miesiące wcześniej na konferencji państw członkowskich EWWiS w Messynie, powołano do życia Komitet pod przewodnictwem belgijskiego ministra spraw zagranicznych Paula Spaaka, którego zadaniem było przygotowanie projektu utworzenia wspólnego rynku i wspólnoty energii atomowej. 21 kwietnia 1956 roku został przedstawiony odpowiedni raport uzupełniony opinią "Trzech Mędrców" . Rok później, 25 marca 1957 roku, zwołano w Rzymie konferencję, na której zostały podpisane: Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Gospodarczą - EWG (European Economic Community - EEC; Communauté économique européenne - C.E.E), powszechnie nazywaną Wspólnym Rynkiem oraz Traktat ustanawiający Europejską Wspólnotę Energii Atomowej - EWEA, powszechnie nazywaną Euratomem. Oba traktaty znane są pod nazwą Traktatów Rzymskich. Traktaty ustanawiające EWG i EWEA zostały podpisane przez sześć państw członkowskich EWWiS i weszły w życie 1 stycznia 1958 roku. Obydwa Traktaty zawarte zostały na czas nieokreślony, co jest zapisane w art. 240 Traktatu EWG i art. 208 Traktatu EWEA.
Od Wspólnot do Unii Europejskiej
Jednolity Akt Europejski Po wielu latach, pierwszym znaczącym krokiem w kierunku Unii Europejskiej było podpisanie Jednolitego Aktu Europejskiego w dniach 17 i 28 lutego 1986 roku (trzy państwa ówczesnej dwunastki Wspólnot - Włochy, Gracja i Dania podpisały go w drugim terminie). Traktat, który jest w zasadzie umową międzynarodową nazwę swą zawdzięcza temu, iż wprowadzał zmiany do traktatów założycielskich Wspólnot, a także zawierał postanowienia kładące fundament pod obecny II filar Unii Europejskiej (Wspólna Polityka Zagraniczna i Bezpieczeństwa). Istotnym składnikiem JAE (Jednolitego Aktu Europejskiego) była deklaracja o Europejskiej Współpracy Politycznej, która była w zasadzie sformalizowaniem już istniejących od 1970 roku kontaktów między państwami członkowskimi Wspólnot. Ważnym punktem JAE było ustanowienie Rady Europejskiej, w której skład wchodzą szefowie państw lub rządów państw członkowskich oraz przewodniczący Komisji Wspólnot, którzy są wspomagani przez ministrów spraw zagranicznych i jednego członka Komisji. Spotkania Rady Europejskiej odbywają się dwa razy do roku. JAE wzmocnił pozycję Parlamentu Europejskiego.
Traktat z Maastricht Obie konferencje zostały zwołane zgodnie z zaleceniami Rady Europejskiej obradującej w dniach 14 i 15 grudnia 1990 roku w Rzymie. Następnie podczas posiedzenia Rady w Maastricht w dniach 9 i 10 grudnia 1991 roku, oba projekty zostały połączone w jeden projekt Traktatu o Unii Europejskiej, który 7 lutego 1992 roku został podpisany przez dwanaście państw członkowskich Wspólnot. Jednak Unia Europejska nie miała powstać bez bólu. Zgodnie z założeniami Traktat miał wejść w życie 1 stycznia 1993 roku, po wymaganej w art. G Traktatu o Unii Europejskiej ratyfikacji przez państwa podpisujące. Konstytucje Królestwa Danii i Irlandii przewidywały obligatoryjne przeprowadzenie referendum (dla informacji Konstytucja Rzeczpospolitej nie wymaga przeprowadzenia referendum, może ono mieć miejsce jedynie w celu pomocniczym, o czym zadecyduje rząd i Parlament). Referendum w Danii z 2 czerwca 1992 roku dało wynik negatywny, co spowodowało przyjęcie podczas obrad Rady Europejskiej w Edynburgu w grudniu 1992 r., specjalnych uregulowań dla Danii dotyczących obywatelstwa UE, Unii Gospodarczej i Walutowej oraz polityki bezpieczeństwa. Po kolejnym referendum, przeprowadzonym 18 maja 1993 roku, uzyskano wynik pozytywny. Pewne ustępstwa poczyniono na rzecz Wielkiej Brytanii (polityka socjalna i Unia Gospodarcza i Walutowa). Jako ostatnie państwo Republika Federalna Niemiec, po oczekiwaniu na orzeczenie Federalnego Trybunału Konstytucyjnego co do zgodności Traktatu z konstytucją, ratyfikowała Traktat. Wszedł on w życie 1 listopada 1993 roku. Traktat wprowadził zmianę nazwy EWG na Wspólnotę Europejską oraz umocnił pozycję Parlamentu Europejskiego.
Traktat Amsterdamski Reforma instytucjonalna nie w pełni się udała. Nadal nie rozwiązana została kwestie składu Komisji oraz większości kwalifikowanej w Radzie. Jednak mimo to, Traktat wyraźnie ustalił na jakich zasadach opiera się Unia, a więc na zasadzie wolności, demokracji, poszanowania praw człowieka i podstawowych swobód i rządów prawa. W związku z tym, przewidziano możliwość zawieszenia w pewnych prawach państw, które w jakikolwiek sposób naruszają te zasady. Ważną zmianą dla państw kandydujących było zniesienie obowiązku ratyfikowania wszystkich Traktatów Wspólnotowych, na rzecz jednolitego członkostwa w Unii (tylko jeden traktat do ratyfikacji). Bardzo irytującą zmianą dla wszystkich osób zajmujących się prawem europejskim była zmiana numeracji Traktatu o Unii Europejskiej przez Traktat Amsterdamski, co powoduje obowiązek znajomości zarówno starej jak i nowej numeracji.
Jak z "szóstki" powstała "piętnastka"Traktaty ustanawiające Wspólnoty podpisywało sześć państw: Francja, Belgia, Holandia, Luksemburg, Republika Federalna Niemiec i Włochy. Później Wspólnoty powiększały się o:
22 stycznia 1972 - Traktat o przystąpieniu do Wspólnot: Danii, Irlandii, Wielkiej Brytanii i Norwegii. Norwegia w wyniku referendum nie ratyfikowała Traktatu, który wszedł w życie 1 stycznia 1973 roku. Z "szóstki" zrobiła się "dziewiątka".
Jednakże wiele państw złożyło swą kandydaturę do grona "piętnastki". Są to następujące państwa: Turcja (1987), Maroko (1987), Malta (1990), Cypr (1990), Szwajcaria (1992), Węgry (1994), Polska (8 kwietnia 1994), Rumunia (1995), Słowacja (1995), Estonia (1995), Czechy (1995), Słowenia (1996) oraz Litwa, Łotwa i Bułgaria. O ile wniosek Turcji jest w pełni zrozumiały (są tylko "małe" problemy z przestrzeganiem praw człowieka...), o tyle wniosek Maroka wymagałby zmiany art. 51 Traktatu o Unii, który nie pozwala przyjmować innych państw niż europejskich.
Unia Europejska i co dalej?Jak będzie wyglądała Unia za kilka lat chyba nikt nie wie. Przede wszystkim brak zgody na to jaką ma przyjąć formę. Ideałem jest pełny federalizm, na który jednak jeszcze wiele społeczeństw nie jest gotowych. Niewątpliwie Unia ma wiele zalet. Brak granic, wolny przepływ ludzi, kapitału i usług, możliwość nauki i pracy w dowolnym państwie członkowskim, coraz bliższa jednolita waluta to zalety. Do rzeczy, które mogą niepokoić należy silne zinstytucjonalizowanie Unii oraz jej, co tu dużo mówić, lewicowy charakter w sferze polityki socjalnej. Jednak jest to najlepsze rozwiązanie dla Polski - członkostwo w Unii Europejskiej.
|
|||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||